Witaj!
Nazywam się Marta Pantkowska i jestem doradcą żywieniowym z pasją. Od prawie 6 lat organizuję wyzwania dietetyczne, w trakcie których pomagam osobom borykającym się z nadprogramowymi kilogramami.
Jako młoda osoba miałam spore problemy z nadwagą. Nadmiar obowiązków, rodzina i stres przyczyniły się do tego, że nie dbałam o to, co i jak jem. Dodatkowo problem nasilały PSOC (zespół policystycznych jajników) i nabyta w międzyczasie insulinooporność. Próbowałam wielu diet, ale interesował mnie szybki efekt. Wybierałam diety krótkie, często bardzo restrykcyjne, wykluczające całe grupy produktów lub o ekstremalnie niskiej kaloryczności. Sięgałam również po wszelkiego rodzaju “cudowne” suplementy odchudzające. Niestety, nawet jeśli udało mi się zrzucić parę kilogramów, to po zakończeniu diety pojawiał się efekt jo-jo, który nie raz spowodował nawet przekroczenie wagi wyjściowej. I tak trwając w błędnym kole odchudzania, w wieku 30 lat osiągnęłam wagę 95 kg.
Zapragnęłam po raz drugi zostać mamą i wówczas usłyszałam od swojego endokrynologa, że z taką nadwagą i rozchwianiem hormonalnym są marne szanse, abym zaszła w ciążę, a jeśli by mi się to udało, ciężko o jej utrzymanie. Musiałabym schudnąć, ale mając PSOC i insulinooporność, wydawało się to mało prawdopodobne.
Czasami człowiek potrzebuje “szokoterapii”, aby się otrząsnąć. W końcu znalazłam motywację… Wiedziałam, że tym razem nie da się na skróty, że muszę zrobić to porządnie.
Trafiłam na grupę wsparcia do dietetyczki, która sama walczyła z nadwagą. Pierwszy raz wiedziałam, że będzie to osoba, która wie “jak to jest”, której mogę zaufać. Byłam naprawdę miło zaskoczona… okazało się, że będąc na diecie można jeść naprawdę sporo i smacznie, a kilogramy zaczynały powoli spadać. Po 8 miesiącach było mnie 15 kg mniej i zaszłam w ciążę. Urodziłam wymarzoną córeczkę.